ZABAWA
nie zawsze jest oczywistą aktywnością pojawiającą się w relacji pies – człowiek…
Wynika to z faktu, iż wszystko zaczyna się w głowie. Poprzez zabawę poznajemy siebie nawzajem i tworzymy więź. Jednakże, aby w ogóle do tej aktywności doszło to między osobnikami musi być pewna relacja. Inaczej nie dojdzie do zabawy społecznej, ale do zwykłych mechanicznych zachowań.
Do prawdziwej zabawy między dwoma osobnikami dochodzi w momencie, gdy ich umysły zgrają się i połączą ze sobą.
Dlatego zabawa jest trudna.
U małych szczeniaczków zabawa z rodzeństwem lub członkami stada jest czymś naturalnym, ponieważ jest to sposób na rozładowanie energii oraz budowanie kompetencji społecznych i komunikacji. W okresie szczeniakowych zabaw dochodzi do inhibicji gryzienia, czyli zahamowania gryzienia, a także poznawania swoich możliwości.
U dorosłych psów zabawa również odgrywa ważną rolę. Podczas zabawy pies tworzy strategie radzenia sobie, to jest umiejętności dostosowania zachowania do sytuacji. Ponadto zwycięstwa w zabawie powodują wzrost w psie pewność siebie, co uruchamia produkcje między innymi testosteronu, który wpływa na zmniejszenie zachowań agresywnych. Zabawa to także sposób pobudzania ścieżek nerwowych, a za tym idącą poprawa pamięci oraz uruchomienie szlaków uczenia się. Pod kątem sprawności fizycznej zabawa jest jednym ze sposobów na trening kondycyjno-wytrzymałościwo-zręcznościowy. Zabawa uruchamia naturalne instynkty oraz aktywuje łańcuch łowiecki, dzięki czemu pies uczy się: myśleć w bodźcu, kontrolować w pobudzeniu, a także zdobywa umiejętność płynnego przechodzenie między stanem aktywnym a biernym.
👍 Co ważne, zabawa poprawia nastrój i samopoczucie wskutek wytwarzanych w organizmie hormonów, takich jak:
🍀 endorfiny – znane jako hormon szczęścia, charakteryzujące się właściwościami przeciwbólowymi,
☺️ serotonina – która wywołuje stan zadowolenia i szczęście,
💚 oksytocyna – odpowiedzialna za wzmacnianie więzi i tworzenie zaufania,
⚡ dopamina – która usprawnia przepływ impulsów nerwowych,
💣 oraz tak zwane hormony stresu: kortyzol, adrenalina i noradrenalina, które wytwarzane w odpowiednich ilościach mają właściwości motywujące do działania.
Świadomość, iż zabawa przynosi tyle korzyści sprawia, że bardzo nam na niej zależy. Niekiedy ZA BARDZO.❗ Pragniemy, aby pies się z nami bawił co jest piękne. Lecz kiedy chcemy tego za bardzo to aktywujemy ukryte nakłady nadmiernego zaangażowanie, objawiające się nadmierną aktywnością z naszej strony oraz użyciem dużej ilości siły w przeciąganiu sznura lub starannością w jak najdalsze rzucanie piłki… Kiedy to właśnie trzeba wykazać się często delikatnością i subtelnością. Tak, żeby nie być zbyt intensywnym, gwałtownym oraz napastliwym w stosunku do psa. Niekiedy zachęcać i wkręcać psa w zabawę, ale z wyczuciem, aby go nie przytłoczyć swoim ciałem, ruchami, dźwiękami, słowotokiem.
Zabawa nie służy temu, żeby zamęczyć psa albo pokazać psu swoją wyższość czy też dominacje, wyszarpując zabawkę z pyska lub prowokując sytuacje, w których pies na żaden sposób nie może zdobyć zabawki.
🐾 Przyjemna i dobra zabawa to taka, która trwa stosunkowo krótko. Opiera się na komunikacji i zasadach fair play, czyli dzieleniu oraz wspólnym działaniu, gdzie to pies jest stroną aktywniejszą oraz wygrywającą. Powinna charakteryzować się równowagą i harmonią. Dlatego też człowiek jak i pies może być inicjatorem zabawy. Zabawa to kolejna możliwość oddania psu kontroli, czas zaspokojenia potrzeb, instynktownych zachowań oraz zbierania doświadczeń.
👌 Warto poświęcić czas i energię na obserwacje psa, poznanie jego zwyczajów, upodobań, preferowanych sposobów zabawy oraz nauczenia się zabawy z własnym psem. Istnieją ogólne zasady, które pomagają w budowaniu zabawy. Trzeba jednak pamiętać, że każdy pies jest inny, przez co mogą pojawiać się różnice w rodzaju zabawki, dynamice ruchów, ustawieniu ciała i tak dalej.
Bawcie się ze swoimi psami! Czerpie z tego radość, na pełnym luzie, bez ciśnienia oraz presji i przejmowania się opinią innych, nawet jeśli trzeba się turlać po trawie wśród szarpaków.