TRENER to taka osoba przed która nie ma się tajemnic, a także człowiek przestaje się krępować. Do tego stopnia, że nie wstydzi się przynieść swojej oryginalnie pachnącej, wyjętej z kosza na pranie SKARPETKI W końcu dla psa zrobi się WSZYSTKO Zagadka: Po co na trening...
Powiem Wam, że naprawdę wiem jak szybkie potrafią być psy
Jednakże prędkość w połączeniu ze zwinnością i sprytem upakowana w niecałych trzech kilogramach, z czego najwięcej waży futro, to jest istota do zadań specjalnych. Wtedy metrowa druga ręki do ziemi jest wiecznością. Doskonale jest tego świadoma Kofi . Piękna dama...
NORMY!
Od pierwszego dnia życia człowiek musi spełniać NORMY. Poczynając od norm wagi i wzrostu, po wzorce zachowań, a nawet wyglądu. Wszystko to jest non stop oceniane! Co oznacza, że żyjemy pod presją bycia takimi jak wymaga świat. Niestety dotyczy to również naszych psów....
KAŻDY PIES JEST INNY!
Chociaż… . . . … niekiedy zdarzają się podobieństwa cech osobowości. Bardzo często jest to zauważane u psów konkretnej rasy bądź nawet u psów w typie danej rasy. Na przestrzeni wielu lat (za górami za lasami ) ludzie wyspecjalizowali sobie psy pod kątem wybranych...
Specjalistyczna wiedza, indywidualne podejście i wsparcie mentalne podczas drogi budowania relacji z Twoim psem.
Co nie co o mnie:
Nazywam się Michalina Stolińska.
Jestem dyplomowaną trenerką, zoopsychologiem i instruktorką rally-o. Obecnie uczestniczę w kursie instruktorskim Pro-Canine.
Najbardziej cenię życie z psami tak po prostu i ich fascynującej komunikacji. Uważam, że życie w zgodzie z psem opiera się na relacji, zrozumieniu, wyborze oraz zaufaniu. Nieustannie zdobywana wiedza pozwala mi profesjonalnie i holistycznie podejść do pracy z psami przy użyciu metod bez użycia przemocy. Swoją wiedzą na bieżąco aktualizuję w czasie kursów, seminariów, szkoleń i wykładów związanych z szeroko pojętą tematyką psów, psich sportów, komunikacją i relacją psio-ludzką, psychologią oraz kynologią.
Przez 9 lat miałam szczęście bycia przyjaciółką berneńskiego psa pasterskiego – Astra, będącego symbolem mojej miłości do dużych psów. Właśnie dzięki niemu ,,zeszłam na psy” oraz zaczęłam zagłębiać tematykę związaną z psami oraz próbować różnych aktywności, a także spojrzeń na świat oczami psa.
Aktualnie jestem przewodniczką hovawart – Brego, który jest nowym życiowym wyzwaniem oraz powodem poszukiwania nowych metod pracy.
Przez najbliższych jestem postrzegana jako osoba zawsze uśmiechnięta, tryskająca optymizmem z nieskończonymi pokładami energii i miłością do czekolady.