Nawyki – dobro czy zło?

N A W Y K I tak łatwo i szybko się tworzą, zaś tak trudno jest je zmienić.🙃

Kiedy mój instruktor jazdy samochodem na pierwszym spotkaniu ucieszył się na informacje, że nigdy wcześniej przed kursem na prawo jazdy nie prowadziłam samochodu to nie rozumiałam jego radości. Dla mnie oznaczało to ogrom pracy jaką będzie biedny musiał włożyć w nauczenie mnie dosłownie WSZYSTKIEGO od zera, jak nie w ogóle z poziomu minus sto. Jednakże już wiem, że energia włożona w tworzenie nowego z czegoś bezkształtnego jest mniejsza w porównaniu z pracą jaką należy wykonać chcąc zmienić coś co długo się utrwalało.

Dzieje się tak, ponieważ proces zmiany nawyku składa się z kilku etapów:
🐾1) świadomość istnienia nawyku,
🐾2) chęć zmiany,
🐾3) pomysł na konkretne i realne zachowanie zastępcze,
🐾4) wyłapywanie momentów wchodzenia w stary nawyk,
🐾5) świadome każdorazowe wprowadzanie nowego zachowanie w miejsce nawyku,
🐾6) automatyczne wychodzenie w tryb nowego nawyku.

W całym tym procesie największą trudnością jest konieczność ciągłego… MYŚLENIA o tym co się robi❗
Zastanów się jak często nie jesteś w stanie powstrzymać się od sprawdzenia ekranu komórki lub jak trudno jest Ci zmotywować się do pójścia na siłownię albo czemu nadal nie zmieniłeś/aś swojej niezbyt zdrowej diety bądź zmienić ruch ręki podczas nagradzania w trakcie treningu z psem 🤔 ➡️ Teraz pomysł jak trudna może być dla psa zmiana zachowania, które prezentuje dzień w dzień od tygodni, miesięcy, lat i na dodatek jeszcze otrzymuje za naturalną nagrodę. Przykładem może być szczekanie na sąsiadów chodzących na klatce. Słychać dźwięk, pies szczeka, człowiek za drzwiami się oddala, czyli zwiększa się dystans od strasznego bodźca, co jest nagrodą, która zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia ponownie szczekania w podobnej sytuacji.

Do zmiany nawyku niezbędna jest energia, konsekwencją, cierpliwość oraz chęć. Znajomość etapów procesu zmiany nawyku oraz świadomość trudności jakie mogą się pojawić pozwala lepiej przygotować się do działania i rozwiązywania możliwych komplikacji podczas procesu. Zwiększa się w ten sposób osiągnięcie sukcesu 👍

To co zmieniacie w tą nadchodzącą wiosnę❓😉

Nic na siłe

Nic na siłe

Pies jest silny. Silny fizycznie. Dodatkowo jest zwinny, szybki, ma pazury i zęby. Jednak to wciąż za mało argumentów, aby ludzie przestali próbować siłą załatwiać problemy. Dlaczego? Człowiek kiedy nie potrafi czegoś zrozumieć, a ponadto nie ma nad czymś kontroli to...

Psi jin i jang

Psi jin i jang

Małe rzeczy znaczą najwięcej Kilka małych, niepozornych wydarzeń składa się na wielkie zdarzenia. Zapominamy o tym wtedy jak dzieje się dobrze, przez co nie widzimy małych radości, takich jak przyjście psa po przywołaniu, czy minięcie psa sąsiadów bez szczękania albo...

Mój pies już taki jest…

Mój pies już taki jest…

Łatka, nalepka, etykiety, a może spojrzenie stereotypowe, czyli pies oczami innych. Patrz jaki niegrzeczny pies, bo nie chce iść dalej, a ten pies akurat się czegoś przestraszył. Patrz jaki niegrzeczny pies, bo szczeka na przechodnia za swoim płotem, a ten pies po...

Habituacja zwana socjalizacją

Habituacja zwana socjalizacją

HABITUACJA psa w czasach kwarantanny (ludzkiej na czas pandemii) Zmniejszony ruch uliczny oraz obowiązek zachowania dystansu to sprzyjające warunki na socjalizacja psa Jak to? Czemu? Dlaczego? Habituacja to osłabienia fi­zjologicznych i psychologicznych odpowiedzi na...

Szybko, szybko, szybko!

Szybko, szybko, szybko!

Wokół ciągle ,,nowy rok, nowe postanowienia". Z każdym kolejnym rokiem rosną oczekiwania i ciągle za czymś biegniemy, coraz szybciej i szybciej, bo przecież XXI wiek ciągle daje więcej i więcej. Jesteśmy, my ludzie, przyzwyczajeni do uzyskiwania wszystkiego w trybie...

Sylwester to taka wyjątkowa burza

Sylwester to taka wyjątkowa burza

SYLWESTER, pies i my Widzę, czytam i coraz częściej mogę się cieszyć na wiadomości od kolejnych miast w Polsce, które rezygnują z pokazów fajerwerków w Sylwestra. Jednakże jest to tylko zmniejszenie ilości wybuchów, ponieważ niestety nie ma przepisów zakazujących...

Marker? A cóż to takiego?

Marker? A cóż to takiego?

MOCNE PODSTAWY, czyli co nie co o MARKERZE Od początku życia ciągle się czegoś uczymy: Stawiania kroków, które są bazą do chodzenia. Słów, będących częścią mowy. Tabliczki mnożenia i zasad wykonywania działań, by móc rozwiązywać zadania matematyczne. W sportach...

Zabawa, ah zabawa

Zabawa, ah zabawa

Pozycja ciała człowieka w komunikacji z psem ma wielkie znaczenie. Lista głównych rzeczy, które warto unikać (przynajmniej na początkowych etapach nauki oraz zabawy, żeby pomóc psu, a ostatecznie przepracowuje się te wszystkie delikatne kwestie): pochylania się,...

Zakwasy u psa

Zakwasy u psa

Kolejny upragniony weekend za nami oraz przeżyty poniedziałek zwany najgorszym dniem tygodnia... Długo zastanawiałam się dlaczego poniedziałki cieszą się tak złą sławą. Po minionym weekendzie poczułam na własnej skórze jedną z teorii. Mianowicie w niedzielę miałam...

Specjalistyczna wiedza, indywidualne podejście i wsparcie mentalne podczas drogi budowania relacji z Twoim psem.

Co nie co o mnie:

Nazywam się Michalina Stolińska.

Jestem dyplomowaną trenerką, zoopsychologiem i instruktorką rally-o. Obecnie uczestniczę w kursie instruktorskim Pro-Canine.

Najbardziej cenię życie z psami tak po prostu i ich fascynującej komunikacji. Uważam, że życie w zgodzie z psem opiera się na relacji, zrozumieniu, wyborze oraz zaufaniu. Nieustannie zdobywana wiedza pozwala mi profesjonalnie i holistycznie podejść do pracy z psami przy użyciu metod bez użycia przemocy. Swoją wiedzą na bieżąco aktualizuję w czasie kursów, seminariów, szkoleń i wykładów związanych z szeroko pojętą tematyką psów, psich sportów, komunikacją i relacją psio-ludzką, psychologią oraz kynologią.

Przez 9 lat miałam szczęście bycia przyjaciółką berneńskiego psa pasterskiego – Astra, będącego symbolem mojej miłości do dużych psów. Właśnie dzięki niemu ,,zeszłam na psy” oraz zaczęłam zagłębiać tematykę związaną z psami oraz próbować różnych aktywności, a także spojrzeń na świat oczami psa.

Aktualnie jestem przewodniczką hovawart – Brego, który jest nowym życiowym wyzwaniem oraz powodem poszukiwania nowych metod pracy.
Przez najbliższych jestem postrzegana jako osoba zawsze uśmiechnięta, tryskająca optymizmem z nieskończonymi pokładami energii i miłością do czekolady.